FALCK MEDYCYNA

pawelarc

troszkę po znajomych popisałem by wątpliwości rozwiać..
i tak:
- karetka typu obecnego P (karetka podstawowa) ma w swojej obsadzie 2 ratowników medycznych, przynajmniej jeden z nich musi mieć uprawnienia do kierowania karetką;
- ratownik medyczny to obecnie zawód zdobywany w 2 letnim studium policealnym lub na studiach licencjackich;
- karetka typu obecnego S (karetka specjalistyczna) ma w swojej obsadzie lekarza systemu (konkretnej specjalizacji) i 2 ratowników med. (lub pielęgniarkę systemu);
- kierowcy bez wykształcenia w zakresie ratownictwa medycznego i dawni sanitariusze w obecnym systemie ratownictwa medycznego "nie występują";

pzdr
pawelarc

Observer

A jak trzeba wykonywać reanimację w trasie, to prowadzi ją wobec tego jeden ratownik, bo drugi musi kierować karetką. Trochę kiepsko...

dominikt · Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów

Chociaż moje dotychczasowe kontakty z prywatną służbą zdrowia były całkiem pozytywne, to stanowczo sprzeciwiam się prywatnemu pogotowiu i nie dlatego żebym był zadowolony z poprzedniego systemu. Parę lat temu byłem pacjentem naszej mławskiej przychodni nefrologicznej, która jest prywatną placówką z podpisanym kontraktem z NFZ- mówię Wam - prawdziwa Europa. Lekarz miły, kompetentny z czasem dla pacjenta, bez stania od 2 w nocy w kolejce (zapisy na konkretną godzinę), wszystkie moje wcześniejsze dokumenty medyczne zostały skopiowane i złożone w imiennej teczce, tak że następnym razem nie musiałem gnać ze swoimi dokumentami. Co więcej po zakończonym leczeniu została mi wyznaczona wizyta za rok i pan doktor sam osobiście, telefonicznie mi o niej przypomniał. Nie mogłem uwierzyć własnym uszom, ale zapewniam że to fakt i nie położyłem nawet złotówki.
Powracając do tematu prywatnego pogotowia to wszyscy wiemy że pogotowie w Mławie nie funkcjonowało jak szwajcarski zegarek i też zapewne ma parę "głów" na koncie ale jednak czułem się z nimi jakoś bezpieczniej. Raz że sanitariusze to byli rosłe chłopaki i dźwignięcie nawet ciężkiego chorego nie stanowiło większego problemu, a dwa mając sto kilo wagi wolałbym żeby to oni do mnie przyjechali a nie dwie panie po które ważą 80 kg łącznie. Po drugie popieram że kierowca także powinien być ratownikiem, ale jedna osoba robiąca sztuczne oddychanie i masaż serca wysiądzie po 5 - 10 minutach i co wtedy? Karetka ma się zatrzymać i nastąpi zamiana ról? Po trzecie sama siedziba pogotowia mówi mi że to jakieś dziadostwo robione tylko po to żeby zarobić grosz. Zdecydowanie wybieram publiczne pogotowie, chociaż jak już wcześniej pisałem jestem zwolennikiem prywatnej służby zdrowia ale nie we wszystkich obszarach. Pozdrawiam i życzę zdrowia Smile

pawelarc

dominikt · Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów

Ale dlaczego nie można połączyć "rosłych chłopaków- osiłków noszowych", którzy i pomogą choremu i go zaniosą do karetki? Nie wiem na ile to jest autentyczna sytuacja, ale słyszałem ją od kobiety spokrewnionej z pacjentką. Panie ratowniczki przyjechały do kobiety która straciła przytomność, były dość późno od wezwania, po przybyciu na miejsce stwierdziły że nie dadzą rady unieść kobiety i wezwały strażaków, którzy też potrzebowali czasu na przyjazd i niestety kobieta zeszła. Nie wiąże zgonu tej pani z działalnością pogotowia bo może i przyjazd Pudziana po studiach ratowniczych może by nie pomógł,ale każdego z nas może spotkać sytuacja gdzie liczy się każda chwila i czekanie na kogoś kto nas radzi może kosztować życie.

pawelarc

dominikt · Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów

Nie będę roztrząsał dalej tego wątku, zajmowanie się być może plotką jest bezproduktywne. Użyłem tej historii tylko dla tego że wydała mi się prawdopodobna. Jak pisałem wcześniej jestem przychylny prywatnej służbie zdrowia,ale nie we wszystkich jej obszarach. Mam jednak nadzieję że w przyszłym roku pogotowie wróci do szpitala, chociaż bez kilku zmian raczej się nie obejdzie, bo i te publiczne pogotowie także posiadało kilka wad.
Pozdrawiam

olalipow

jeszcze coś o Falck w mediach [link widoczny dla zalogowanych]

pawelarc

Falck nie tylko w Mławie...
"Łódzki odział NFZ rozstrzygnął konkurs na udzielanie świadczeń w zakresie ratownictwa medycznego na lata 2012-2016.
20 rejonów operacyjnych obsługiwać będzie 98 zespołów ratownictwa medycznego.
Najwięcej rejonów, bo osiem, obsługiwać będzie Niepubliczny ZOZ Falck, tylko dwa - Wojewódzka Stacja Ratownictwa Medycznego w Łodzi."
pzdr
pawelarc

Olek · Dołączył: 27 Lip 2011 Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów

Ta firma powinna zmienic nazwę na FLAK jechali dziś 40 minut do pacjenta

pawelarc