Bezrobocie w Mławie i okolicy-prawdy i mity

qwerty12.58

Problem bezrobocia jest ogromny.Władze oraz częściowo media odtrąbiły sukces po Mławskich Targach Pracy.Czy sukces?Zadowolony bezrobotny Adam Kuligowski wypowiada się na łamach jednego z portali jakiego oto szczęścia dostąpił ,bo pozwolili mu wypełnić ankietę i nawet oddzwonią.Panie Adamie,na takie oddzwonienie to w mławskim powiecie czeka ok.5000 bezrobotnych.Najtrafniej,to skomentował wml na w/w portalu.Może się ktos znajdzie do kogo oddzwonili?

olalipow

Ankietę wypełnił to tak jak ze składaniem CV "proszę zostawić a się skontaktujemy" i czekasz bo myślisz że oddzwonią co zdarza się bardzo rzadko. W Mławskim urzędzie pracy też nie ma co liczyć na dobrą ofertę no chyba że jest się dobrym znajomym któregoś z urzędników PUP a tak to wciskają ci oferty których nikt nie chce a jak odmówisz to cię wykreślają z rejestru bezrobotnych. Super sposób na pozbycie się bezrobotnych zarejestrowanych w PUP i wtedy chwalą się że bezrobocie spada.

qwerty12.58

Na stronach PUP Mława aktualnie zamieszczonych jest ponad 70 ofert pracy.Robi to wrażenie,że w Mławie jest eldorado na rynku pracy,tylko ludzie nie chcą pracować.Jeśli do tego się dołoży np.Targi Pracy,na których pracodawcy szukają pracowników,to mamy pełnię obrazkowego raju pracy.Żeby dopełnić ten obrazek,to niektóre oferty okupują listę pracy od miesięcy.Rekordzistą jest tu kryształowy błysk na swoich parcelach,który udowadnia jak tu ciężko o kawałek pracownika.Podobnie jest z tego typu tzw.wielokrotnego użytku firmami.Taką listę,to 5 bezrobotnych może wyzerować,bo oferty są fikcją i stanowią pseudo reklamę. Bezrobotni w rzeczywistości tracą czas, resztki pieniędzy,nerwy no i nadzieję.

Andrzej84

Gdzieś wyczytałem, że na tych targach pracy 25 osób znalazło robotę...

qwerty12.58

Tak statystycznie,to tygodniowo zawieranych jest ok.50 nowych umów o pracę.Te targi więc furory nie zrobiły.Ponadto problem jest w systemie zwalczania bezrobocia.Za poziom bezrobocia powinni odpowiadać wójtowie i burmistrzowie a rola starosty winna być koordynacyjna.Dla mnie dwucyfrowy poziom bezrobocia to jednoznaczne z pozbawieniem części dodatków funkcyjnych,premii oraz nagród osobom odpowiedzialnym za taki stan rzeczy.A szczególną hańbą jest duża liczba/,ponad 60% /,bezrobotnych bez prawa do zasiłku.Ci ludzie muszą przecież z czegoś żyć.To za psa którego odda samorząd do schroniska trzeba płacić ok.10zł dniówki a tu/ nie przymierzając/ ludzie bez środków do życia.